top of page

Jak szukać zaginionego psa?

Agnieszka Wojciechowska

Nieszczęsny Sylwester za nami. Wiele zwierzaków z powodu nieprzewidzianych wypadków, wybuchu petard nad głową w panice uciekła. Ponieważ w swoim życiu uczestniczyłam w szukaniu kilkudziesięciu psów, poniżej zamieszczam kilka wskazówek które pomogły mi w przeszłości odnaleźć kilka psów.




Szybkie działanie w sieci i na miejscu

Przede wszystkim zostań na miejscu i nawołuj. Oznacz miejsce, gdzie widziałeś psa ostatni raz. Tam zostawia się coś z odzieży z zapachem opiekuna oraz jedzenie. Jeśli jesteś z kimś podzielcie się zadaniami. Niech jedna osoba szuka a druga ogarnie ogłoszenia w internecie. Najlepiej ze zdjęciem i numerem telefonu oraz najważniejszymi informacjami: Jaki pies, jaka okolica, miejscowość lub kilka najbliższych i koniecznie województwo. Ogłoszenia muszą pojawić się na stronie schronisk, zgłoszone do gminy w mniejszych miejscowościach i na wszystkich możliwych społecznościach, które mogą pomóc: grupy, fora, lokalne ogłoszenia itp. Jeśli jesteś sam, zadzwoń do najbliższej osoby i poproś o zamieszczenie informacji w internecie a także o wsparcie na miejscu.  


Obszar poszukiwań

Szok w jakim znajdują się psy po wypadkach komunikacyjnych czy po wybuchu petard zmagające się z fobią dźwiękową powoduje, że zwierzęta mogą nie reagować na wołanie opiekunów, nawet na swoje imię. Mogą schować się w jakieś dziurze bardzo blisko miejsca zaginięcia i siedzieć w panicznym strachu. Część zwierząt przemieszcza się i potrafi w ciągu doby przemieścić się nawet ponad 50 km. Zależne jest to od budowy, rasy i predyspozycji. Są rasy które można odnaleźć w innym miejscu Polski i ich zaginięcie oznacza rozszerzenie poszukiwań na większy teren. Wszystko to można określić znając przyzwyczajenia, osobowość i charakter psa. 


Zadaj sobie te pytania

Czy mój psiak będzie szukał pomocy u ludzi? 

Czym jest karmiony?

Czy zjada to co znajdzie?

Jaką ma okrywę włosową?

Jak i gdzie lubi spać?

Czy spędza dużo czasu na dworze?

Czy jest samodzielnym psem?

Jak zachowa się na ulicy a jak w lesie?

I wiele innych pytań, które trzeba sobie zadać, by usprawnić poszukiwania.

Uczestniczyłam w poszukiwaniach psa zimą podczas zamieci, który przy temperaturze -17 st.C przetrwał bo znalazł sobie schronienie pod rurami ciepłowniczymi przy elektrociepłowni.


Informacje o nagrodzie

Wysokość nagrody z jednej strony jest mobilizująca ale i wprowadza ryzyko zamieszania. Niestety, zdarzają się osoby, które będą psa widziały tu czy tam zachęcone nagrodą a to powoduje chaos. Decyzję o zamieszczeniu informacji o nagrodzie zostawiam Wam. \


Pani sklepowa wie wszystko!

W mniejszych miejscowościach można udać się do sklepów spożywczych, tam panie wiedzą wszystko co dzieje się w najbliższej okolicy. Tak też udało mi się w przeszłości odnaleźć kilka psów. Panie wiedziały kto zabrał psa z drogi bo był taki biedy, pogryziony. A na miejscu psa znalazłam na ogrodzonej posesji gdzie z przymusu próbował się zadomowić na nowej miejscówce :)


Chodzenie od domu do domu

Ogłoszenia na słupach są wygodne. Jednak w mniejszych miejscowościach zdecydowanie lepiej sprawdza się dzwonienie do domów i rozmawianie z ludźmi a jeśli nikogo nie ma wrzucanie ogłoszeń formatu A6 do skrzynek na listy. Rozmowa z ludźmi i chodzenie od domu do domu pomagają często ustalić trasę przemieszczania się psa.


Profesjonalna pomoc

Jeśli pies jest widywany a nie jesteście go w stanie odnaleźć, minął już okres szoku i paniki który trwa od kilku do kilkunastu dni, a nadal nie możesz odłowić swojego psa, dzwoń po najlepszych. Jeśli chcecie kontakt do osób, które profesjonalnie zajmują się szukaniem i odławianiem zaginionych zwierząt to podaję namiary na najlepszych. W Polsce jest to Jamor oraz fundacja Trop. Znam i wiem, że są najlepsi. Mają oni swoje wieloletnie doświadczenia i wytyczne.

P.S. To nie jest reklama oni jej nie potrzebują :)



Comments


bottom of page