KONSULTACJE BEHAWIORALNE W ŁODZI I OKOLICACH

Przyjeżdżam do miejsca zamieszkania zwierzaka na 2 do 2,5 godzin. Dla mnie to optymalny czas, podczas którego:

​

• poznaję Was, rodzinę i Wasze zwierzęta

• przeprowadzam porządny, wnikliwy wywiad (czasem milczenie mówi więcej niż z obszerna ankieta)

• znajduję przyczyny problemowych dla Was zachowań

• sprawdzam reakcje zwierząt na poszczególne sytuacje w domu i na zewnątrz

• dobieram ćwiczenia i wprowadzam zmiany dostosowane do umiejętności i możliwości rodziny, czworonoga, układu domu a także do Waszego trybu życia

• tłumaczę sens, poszczególne kroki naszych działań

• testuję skuteczność ćwiczeń w domu lub/i na dworze

• zostawiam Was z gotowymi wytycznymi do działania

• umawiam się na kontrolne rozmowy

​​

Zalecenia otrzymujesz na miejscu, podczas wizyty. Na tym nie kończymy. Mierząc postępy oraz omawiając ze sobą poszczególne problemy, monitorujemy postępy w pracy.

Przez miesiąc po spotkaniu, co tydzień podczas rozmów telefonicznych, monitorujemy postępy. Dyżuruję w poniedziałki w godzinach 9.00 - 12.00 oraz 15.00 - 21.00. Dzwońcie, pytajcie, informujcie o tym co działa a co nie. Monitorowanie postępów jest podstawowym narzędziem, bez tego nie mogę zareagować gdy coś nie wychodzi.

Kolejne wizyty, są zaplanowanymi treningami. W zależności od problemu z jakim się mierzymy, pracujemy w kilku możliwych wariantach:

• Ze mną na indywidualnych treningach w waszym domu lub okolicy

• Ze mną indywidualnie na placu lub w kilku moich lokalizacjach

• Ze mną w grupie na placu lub w kilku moich lokalizacjach

• Na zorganizowanych treningach grupowych tematycznych

• Samodzielnie, w domu lub na swoim terenie wg moich wskazówek

Do miesiąca po spotkaniu, w wybrane dni udzielam bezpłatnych porad telefonicznych.

Podczas wizyty chcę zobaczyć jak zwierzak/zwierzęta zachowują się na co dzień. Proszę przygotować świadectwa szczepień. U psów koniecznie przeciw wściekliźnie. U zwierząt hodowlanych (psy rasowe ZKwP, koty rasowe FPL), proszę o przygotowanie metryk lub rodowodów. Jest to dla mnie duże uzupełnienie wywiadu a zarazem możliwość wykluczenia chorób genetycznych.

Jeśli dręczą Was zagadnienia, na które nie możecie znaleźć odpowiedzi lub znaleźliście kilka rozwiązań wykluczających się, proszę o spisanie pytań na kartkę przed wizytą. Nie wymagam obecności wszystkich domowników, choć obecność dwóch osób znacznie wzbogaca wywiad. Jeśli problem dotyczy konkretnego domownika - dziecka czy dorosłego - takiej osoby nie może zabraknąć podczas wizyty. Psy wykazujące zachowania agresywne wobec ludzi, podczas naszego spotkania powinny mieć założony kaganiec oraz dopasowaną obrożę lub szelki.

Postępy muszą być mierzalne inaczej nie mamy odniesienia a praca na oko przy niektórych problemach, takich jak zespół lęku separacyjnego, prowadzi do frustracji opiekunów. Podczas wizyty, wyposażę Was w narzędzie (formularz oceny postępów), dzięki któremu będziemy mogli wspólnie monitorować postępy Waszego podopiecznego. Formularz oceny postępów pomaga z dużą dokładnością określić czy wykonywane zalecenia przyczyniają się do poprawy stanu zwierzęcia czy potrzebujemy dokonać zmiany.

Brak postępów tydzień do tygodnia wymaga informacji zwrotnej i pozwala mi wprowadzić zmiany. Jeśli nie otrzymam informacji o braku postępów nie mogę zareagować.

Zastrzegam sobie prawo do odstąpienia od wizyty w przypadkach gdy po przyjeździe:

• zwierzę nie posiada szczepień przeciwko wściekliźnie (dotyczy psów, nie dotyczy szczeniąt)

• zwierzę ma nieleczone zmiany skórne charakterystyczne dla pasożytów

• zwierzę (pies) stanowi zagrożenie a nie posiada kagańca

Proszę o nie palenie papierosów podczas mojej wizyty.

W pracy korzystam z narzędzi jakie proponuje nowoczesna psychologia. Motywację pozwalam wybrać psu a nie narzucam jej z góry. To daje najlepsze efekty. Nie stosuję przemocy. Nie uznaję łańcuszków zaciskowych i obroży elektrycznych metod, których cele jest zastraszanie i sprawianie bólu. W terapii nie ma na to miejsca. Unikam skrajności. W terapii ograniczam pracę tylko i wyłącznie na jedzenie. W skrajnej formie prowadzi to do deprywacji pokarmowej a w sytuacjach, gdy psy nie potrafią rozładować silnego stresu do kompulsywnego jedzenia.

Po farmakoterapię sięgam w ostateczności, kiedy pozostałe formy pracy nie przynoszą efektów lub gdy zwierzę jest skrajnie wystraszone lub stanowi zagrożenie dla domowników. Jeśli jest konieczność zastosowania leków, zawsze ściśle współpracuję z lekarzem weterynarii.

Nie stosuję przemocy. Nie uznaję łańcuszków zaciskowych i obroży elektrycznych metod, których narzędzia zastraszają i sprawiają ból. Unikam skrajności. W terapii nie ograniczam pracy tylko i wyłącznie do jedzenia. W skrajnej formie prowadzi to do deprywacji pokarmowej a w sytuacjach gdy psy nie potrafią rozładować silnego stresu do kompulsywnego jedzenia.

Metody dobieram zarówno do zwierząt jak i ich opiekunów uwzględniając:

• gatunek zwierzęcia

• konkretną rasę czworonoga

• wiek zwierzaka

• jego charakter i osobowość

• stan zdrowia i ewentualne dolegliwości bólowe

• poziom pobudzenia

• motywacji jaką wybierze zwierzę

• umiejętności opiekuna

• możliwości fizyczne opiekuna

• ilość czasu jaką można przeznaczyć na pracę

• warunki mieszkaniowe i styl życia

Na szkoleniu psy uczą się nowych zachowań. Ja wkraczam, kiedy przez duże pobudzenie lub strach zwierzęta nie są w stanie uczyć się i zapamiętywać. Trenerzy pracują głównie na placach, ja zawsze w domu psa. W pracy uwzględniam choroby, sposobów żywienia, potrzeby, czynniki genetyczne, analizuję strukturę społeczną w domu oraz stan i osobowość opiekuna, co dla trenera nie zawsze jest istotne. Aby zrozumieć, kiedy zgłosić się do zoopsychologa/behawiorystę przeczytaj:

• Nauka siadania i warowania nie pomoże psu, który boi się dźwięków.

• Wyćwiczenie chodzenia przy nodze nie zlikwiduje fobii, jaką jest np. gonienie cieni.

• Zdanie egzaminów PT, BH, IPG nie gwarantuje, że pies nie będzie niszczył w domu podczas nieobecności właściciela z powodu lęku separacyjnego czy nadmiernego przywiązania do właściciela.

• Zaburzeń odżywiania takich jak pica, stanowiących zagrożenie dla zdrowia i życia psa nie rozwiąże się podczas szkoleń i nauki komend " zostaw" czy "nie rusz".

• Reaktywności spowodowanej brakiem umiejętności odpoczywania nie wyleczą ćwiczenia na placu.

• Ofensywna agresja (inwazyjna i niebezpieczna), skierowana do właściciela najczęściej pojawia się w domu a nie, na placu treningowym i tam należy ją diagnozować i z nią pracować.

• Posłuszeństwo nie spowoduje, że samookaleczający się pies nagle przestanie to robić.

• Jeśli pies uwarunkuje ból, szkolenie z posłuszeństwa nie rozwiąże problemu.

Trenerzy są potrzebni i ich praca jest ważna ale wyznaczają zupełnie inne cele w pracy niż ja. Współpracuję z kilkoma trenerami, pracującymi różnymi metodami bez przemocy. W razie potrzeby przekieruję Cię pod dobrą opiekę.

Z moich doświadczeń wynika, że czas pracy ze zwierzętami waha się średnio od 1 do 3 miesięcy, w bardziej złożonych przypadkach 6 - 12 miesięcy. Trudno jednak oszacować, gdyż na efekt wpływa wiele zewnętrznych czynników, nie tylko moje kompetencje i doświadczenie ale także zaangażowanie opiekunów i współpraca domowników. Ponadto nie bez znaczenia są także:

• waga problemu

• utrwalenie niepożądanego zachowania

• wiek zwierzęcia

• dobór czworonoga do charakteru opiekunów

• stan zdrowia zarówno zwierząt jak i ludzi

• inne zwierzęta w domu

• systematyczność w pracy

• monitorowanie postępów

• omawianie na bieżąco zmian

• cele wyznaczone przez opiekunów

• nieprzewidziane sytuacje (np. atak innego psa)

U psów istnieją szkoły, które wymagają przed konsultacją behawioralną, pełnej diagnostyki laboratoryjnej oraz zaświadczenia od lekarza, że pies jest klinicznie zdrowy. Sama preferuję inną metodę, z korzyścią dla Was i Waszych zwierząt. Proszę o wstrzymanie się z badaniami do czasu zakończenia naszej wizyty. Większość zwierząt z problemami nie najlepiej znosi wizyty w gabinetach, badanie czy pobranie krwi. Może się zdarzyć, że podczas wizyty pojawią się przesłanki do zbadania dodatkowych parametrów nie wchodzących w skład podstawowych badań morfologii i biochemii. Zaoszczędzicie swój czas a zwierzakom podwójnego stresu. W przypadku kotów, zajęczaków czy gryzoni konsultację zaczynamy od wizyty u lekarza.

Podczas spotkania, jeśli zajdzie potrzeba, (zgodnie z formularzami oceny bólu poszczególnych zwierząt obowiązującymi w Polskim Związku Zoopsychologów), przeanalizujemy zachowanie zwierzaka pod kątem ewentualnego bólu.

Każdy opiekun powinien wiedzieć, że rozpatrywanie osobno zaburzeń somatycznych i behawioralnych. Bardzo często występują razem bądź są swoim następstwem. Niezależnie które wystąpią pierwsze, pomoc lekarza może okazać się niezbędna. Dlatego współpracuję z lekarzami weterynarii w kilkunastu klinikach i lecznicach w Łodzi oraz w województwie.

Zgłoszenia na konsultację przyjmuję przez formularz w zakładce kontakt. Do każdej osoby oddzwaniam, tego samego dnia po pracy, w godzinach wieczornych. Krótka rozmowa jest warunkiem koniecznym do podjęcia współpracy. Dzięki niej możecie mnie poznać a ja mogę ocenić i podpowiedzieć czy będę w stanie Wam pomóc czy powinniście szukać pomocy u lekarza bądź trenera. Łatwiej także ustalimy dogodny termin i godzinę spotkania.

Nie korzystam ze wstępnych ankiet. Z doświadczenia wiem, że poświęcając ten czas razem w Wami, uzyskam dużo więcej informacji o Waszym podopiecznym. Zdarza się, że pewnych informacji nie uważacie za istotne i pomijacie je a dla mnie są kopalnią wiedzy.

W nagłych wypadkach proszę o zgłoszenie telefoniczne. W każdy tygodniu mam rezerwowe godziny dla osób ze zwierzętami, wymagającymi szybkiej interwencji (np: u bardzo młodych zwierząt po dużej sytuacji stresowej lub po incydencie pogryzienia). W takich przypadkach nie należy czekać do kolejnego dnia.

Po ustaleniu terminu wizyty proszę o wpłatę bezzwrotnego zadatku w wysokości 150 zł na numer konta lub Blikiem na numer tel 516-610-454. W tytule przelewu proszę o wpisanie: konsultacja + imię psa. Po zaksięgowaniu przelewu wysyłam Wam paragon z potwierdzeniem wpłaty i rezerwacji terminu. Pozostałą kwotę przyjmuję gotówką, na numer konta lub blikiem po zakończeniu wizyty. Nie ustalam terminów i godzin spotkań przez wiadomości tekstowe.

• Wtedy, gdy postępy u zwierzaka są wystarczające dla opiekunów

• Kiedy przez pierwsze 3 tygodnie po wizycie nie mam informacji zwrotnej o postępach

• Gdy nie chcecie / nie potrzebujecie już pomocy