
SUPERWIZJA DLA BEHAWIORYSTÓW I ZOOPSYCHOLOGÓW
Wchodząc na rynek pracy mamy wrażenie, że wiemy wszystko a świat zwierząt nie ma przed nami tajemnic. W końcu skończyliśmy “prestiżowy kurs” czy “te jedyne studia”. Zawód zoopsychologa posiada pewne stopnie wtajemniczenia. Do momentu przepracowania praktycznych wyzwań, na każdym z tych etapów nie ma możliwości wejść na wyższy poziom. Bardzo szybko okazuje się, że podręcznikowa teoria to dobra podstawa ale jej znajomość nie rozwiązuje problemów w realnej pracy. W miarę upływu lat nabieramy pokory i zaczynamy zauważać u siebie braki. Z pomocą przychodzi superwizja. Nikt przecież nie będzie płacić rozsądnych stawek osobie, która przychodząc na konsultacje dopiero uczy się praktyki. To nie daje naszym klientom poczucia bezpieczeństwa a tego oczekują, prosząc nas o płatną pomoc.
MIEJSCE OD KWIETNIA 2026







